To już najwyższa pora na podsumowanie 2022 roku! Po raz czwarty z rzędu zabieram was za kulisy bloga i publikuję opis minionych 12 miesięcy. Tradycyjnie składa się ono z samych „suchych faktów”, więc jeśli tylko interesuje was taka forma przedstawiania blogowych dokonań to zapraszam do lektury.
Podsumowanie 2022 roku
Dzień dobry w 2023 roku! Nowy początek to doskonała okazja do tego, aby rozliczyć się z przeszłością, zrobić mini rachunek sumienia i podsumować swoje dotychczasowe działania. Skoro tak, to bez zbędnego gadania, zapraszam was na krótką podróż po kulisach bloga :))
Blog
-i jego statystyki-
Raz na jakiś czas, z ciekawości zaglądam do statystyk bloga, bo to prawdziwa kopalnia informacji. Wiem, że wy również lubicie cyferki ;)) dlatego zgodnie z tradycją, zacznę od zaprezentowania statystyk bloga za 2022 rok.
Oto one:
Warto je zestawić i porównać ze statystykami z zeszłego roku.
użytkownicy
- nieznacznie wzrosła liczba unikalnych użytkowników odwiedzających bloga w porównaniu z zeszłym rokiem. Było ich zaledwie o 16,98% więcej, niż w roku poprzednim. To dość słaby i rozczarowujący wynik, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że w poprzednich latach było pod tym względem dużo lepiej.
- niestety przy okazji nieznacznie zmalała również liczba osób powracających na bloga (spadek o 2,3%). Prawdopodobnie jest to spowodowane niewielką ilością publikacji – w ubiegłym roku zamieściłam na blogu zaledwie 13 nowych artykułów.
- rekord odwiedzin na blogu padł w październiku: 2059 unikalnych użytkowników
- najmniej osób odwiedziło blog w lutym: zaledwie 995 uu w ciągu miesiąca
JAK ROŚNIE RUCH NA BLOGU?
Właśnie tak:
- rok 2018: 739 uu/mc *
- rok 2019: 4 509 uu/mc (+284,98%)
- rok 2020: 10 122 uu/mc (+123,59%)
- rok 2021: 13 604 uu/mc (+34,40%)
- rok 2022: 15 914 uu/mc (+16,98%)
W takim zestawieniu widać to jak na dłoni: ruch na blogu z roku na rok rośnie coraz wolniej. I jest to dla mnie cenna, choć dość smutna wiadomość. Fajnie, że każego roku odwiedza mnie coraz więcej osób, bo jednak te wskaźniki mają dodatnie wartości. Szkoda, że zaliczam coraz mniejsze wzrosty. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że w obecnym roku uda mi się przełamać tę dziwną passę i ruch na blogu poszybuje w górę. Jestem dobrej myśli ;)) bo po co być złej?
* pierwszy wpis na blogu pojawił się 5.06.2018 roku. Statystyki uruchomiłam 5 dni później. Z tego powodu liczba uu/mc w czerwcu liczona jest w przedziałach: od 10.06.2018-31.12.2018.
Newsletter
-podsumowanie 2022 roku-
Pora podsumować działania związane z Newsletterem. Na koniec 2021 roku na swojej liście miałam zapisanych dokładnie 345 subskrybentów ♥ Zgromadzenie tak ogromnej liczby osób było dla mnie ogromnym sukcesem. Zwłaszcza, że w styczniu 2021 roku na liście mailingowej miałam zaledwie 34 osoby. Jesteście ciekawi, jak to wygląda teraz?
Obecnie mój Newsletter subskrybuje 510 osób. Nie jest to, aż tak spektakularny wzrost jak w zeszłym roku, kiedy to w 12 miesięcy do mojego Newslettera dołączyło 311 osób. Niemniej jednak, na pokładzie mam kolejnych 165 subskrybentów, a to już duży powód do radości. Pamiętajcie, że listy mailingowe charakteryzują się dość dużą rotacją – podczas, gdy jedne osoby się na nią zapisują, inne w międzyczasie dają mi unsubscribe. Takie mają prawo ;)) To co tutaj widzicie to stan licznika na koniec 2022 roku.
Projekty
-podsumowanie 2022 roku-
Właściwie jedynym, ale za to najważniejszym projektem na 2022 rok było dla mnie napisanie i samodzielne wydanie pierwszego e-booka. Jeśli jesteście tu ze mną dłużej to z pewnością pamiętacie, że początkowo był mój główny cel na jesień 2021. Niestety, pomimo szczerych chęci, nie udało mi się go wtedy zrealizować. Pisanie niemiłosiernie rozciągało mi się w czasie. Oczywiście, wpływ na to miało bardzo wiele czynników. Jednak lepiej będzie, gdy zostawimy ten temat w spokoju ;))
WYDANIE E-BOOKA
Przez cały proces wydawniczy przeszłam sama. Napisałam, a następnie złożyłam, promowałam i sprzedawałam swój produkt samodzielnie. Jeśli weźmiecie pod uwagę fakt, że robiłam to po raz pierwszy i miałam przy tym zerowe doświadczenie, to uda wam się dostrzec, jak wiele pracy i energii musiałam w to włożyć. Wielu rzeczy musiałam się samodzielnie dowiedzieć, nauczyć. Przyznaję: było to dla mnie duże wyzwanie, ale ja lubię wyzwania.
Lekcje wyniesione z tworzenia własnej publikacji opisałam w jednym z artykułów zamieszczonych na blogu. Podlinkuję go wam na samym końcu tego wpisu. Myślę, że warto go w tym momencie przypomnieć. Zwłaszcza, że pisanie e-booka sporo mnie jednak nauczyło.
SKLEP
Wydanie własnej publikacji w modelu selfpublishingu to jedno. Stworzenie na blogu miejsca, w którym będzie można publikację umieścić i zacząć sprzedawać to drugie. To kolejna rzecz, którą robiłam całkowicie samodzilenie. Od A do Z uruchomiłam sklep na blogu. Taka trochę ze mnie Zosia Samosia :)) Możecie sobie wyobrazić, jaka byłam z siebie dumna, gdy w końcu udało mi się to wszystko ładnie ogarnąć.
♥ Dziękuję, że byliście ze mną w 2022 roku. Cieszę się, że jesteście obecni i zaglądacie na bloga, pomimo tego że nowych artykułów pojawiło się tu ostatnio tyle, co na lekarstwo. Doceniam wszystkie pozostawione przez was komentarze i napisane wiadomości. Dziękuję, że kupujecie napisanego przeze mnie e-booka i chcecie być ze mną w bliższym kontakcie zapisując się do Newslettera. Wiele to dla mnie znaczy! Dziękuję za wsparcie. Mam nadzieję, że ten rok będzie kolejnym, który spędzimy wspólnie.
Życzę wam wszystkiego najwspanialszego! Nie bójcie się marzyć i sięgać po to, czego pragniecie. Oby 2023 rok był dla was łaskawszy i szczęśliwszy, niż poprzednie lata. Jeśli macie ochotę podzielić się ze mną sukcesami, które udało Wam się osiągnąć w minionym roku to śmiało. Chwalcie się w komentarzach ♥
PRZECZYTAJ TAKŻE:
-
„Podsumowanie 2019 roku” ← rok, w którym nie było w moim życiu żadnych przełomowych momentów, ale z całą pewnością małych sukcesów można się w nim doszukać. Po szczegóły odsyłam do wpisu ;))
-
„Podsumowanie 2020 roku” ← i znowu, po raz kolejny z rzędu, wpuszczam Czytelników bloga za kulisy, pisząc szczere podsumowanie minionego roku. Bez cukru i lukru
-
„Podsumowanie 2021 roku” ← kolejny rok to kolejne podsumowanie. Co tu znajdziesz? Statystyki, suche fakty, kilka ciekawostek i jeden ważny projekt do zrealizowania :))
-
„Lekcje wyniesione z tworzenia własnej publikacji” ← zajrzyj tutaj koniecznie, jeśli chcesz dowiedzieć się, czego nauczyło mnie pisanie pierwszego e-booka! Spisałam kilka przemyśleń w tym temacie i postanowiłam się nimi podzielić :))
Ważne, że rok do przodu a niestety na początu są największe wzrosty czytelników a im wiekszy blog tym trudniej o dużą dynamikę.
Jak widać na załączonym we wpisie obrazku, coś w tym chyba jest ;))