Już za tydzień moje urodziny. Dokładniej za tydzień plus jeden dzień. Z tej okazji postanowiłam zrobić Tobie mały prezent. I to już dziś :DD Karta postępów oszczędzania, bo to ona nim będzie, to narzędzie, które służy mi do monitorowania moich własnych postępów, jeśli o oszczędzanie pieniędzy chodzi. Teraz, może posłużyć również Tobie, bo dziś udostępniam ją na łamach bloga. I to za kompletną darmoszkę – wszak to prezent :))
* * *
Jak już niejednokrotnie wspominałam pod wieloma względami jestem bardzo analogową osobą. Do prowadzenia domowego budżetu wykorzystuję najzwyklejszy w świecie zeszyt, długopis i kalkulator. Tylko tyle i aż tyle. Wystarcza mi to w zupełności, by połapać się w naszych domowych finansach.
Oczywiście od czasu do czasu konfrontuję stan konta, który widnieje w zeszycie z tym, który można podejrzeć w bankowości elektronicznej.
Po co mi karta postępów oszczędzania?
Cyferki widniejące na ekranie komputera to dla mnie za mało. Ja muszę mieć wszystko czarno na białym. Najlepiej długopisem na kartce. Tak bym mogła tą kartkę dotknąć, pomacać, obejrzeć z każdej strony. Dlaczego to dla mnie takie istotne?
Powodów jest kilka
- Na bieżąco widzę jak idzie mi realizacja założonych celów
- Nigdy nie tracę z oczu celu, do którego dążę – bo jest on zapisany. Gdybym jednak jakimś cudem zapomniała swój cel, to wystarczy rzut oka na kartkę i wszystko jasne :))
- Zapisywanie postępów sprawia mi frajdę – pięknie jest móc patrzeć, jak -co prawda małymi kroczkami- ale uparcie zbliżam się do swojego celu. Miło jest móc obserwować jak ten cel, z miesiąca na miesiąc, jest coraz bliżej mnie. Coraz bardziej na wyciągnięcie dłoni. Zapisywanie i obserwacja postępów sprawia mi ogromną radość
- Zyskuję motywację do dalszej pracy nad realizacją celów – podobnie jak reszta populacji, ja również potrzebuję od czasu do czasu odrobiny motywacji. A największą motywacją do dalszej pracy jest obserwowanie swoich dotychczasowych sukcesów. Kiedy widzę, że to co robię ma sens, wtedy chęci do dalszej pracy rosną dwukrotnie
***
UPDATE! 07.04.2021
Niespodzianka!!! Wracam z nową, odświeżoną wersją KPO, czyli karty postępów oszczędzania :))
Zastanawiałam się przez moment, czy nie byłoby lepiej całkowicie przeredagować ten wpis. Ale hej! Przecież on pokazuje, jak duże postępy zrobiłam :)) Dlatego też wpis zostaje w niezmienionej wersji, natomiast ja daję wam znać, że powstała nowa, odświeżona wersja karty postępów oszczędzania.
Krótko, zwięźle i na temat:
- „Stare karty”, czyli poprzednią wersję KPO, jak również ich obecną, odświeżoną wersję, możesz pobrać klikając w obrazki zamieszczone w tym artykule
- Zarówno stare, jak i nowe karty wyglądają dokładnie tak, jak na zamieszczonych grafikach
WPIS ARCHIWALNY
Karta postępów oszczędzania
jak ją wypełniać?
Na początek określam cel w jakim odkładam pieniądze i ile muszę ich zgromadzić, by ten cel osiągnąć. Gdy już to wszystko wiem, wpisuję odpowiednią kwotę do KPO.
Oooo tutaj.
Znając ogólną kwotę celu dzielę ją na 12 (bo tyle jest miesięcy w roku) i otrzymany wynik wpisuję w rubrykę, którą widzisz poniżej. To jest kwota, którą muszę co miesiąc odłożyć, po to aby osiągnąć cel.
Przykładowo:
Jeśli Twoim celem jest zakup nowego komputera i wiesz, że aby go mieć musisz uzbierać 4800 złotych to kwotą, którą należy wpisać w rubryczkę „deklarowana kwota” wynosi 400 złotych (4 800 złotych / 12 miesięcy)
Zadeklarowana kwota już jest. Kwota celu również. Teraz należy trzymać się planu i w poszczególnych miesiącach odkładać co najmniej 400 złotych. Jeśli odłożę mniej – celu nie osiągnę. Jeśli odłożę więcej – zyskam dodatkowy bonus.
W kolumnę „odłożono” wpisuję kwotę, którą danego miesiąca wpłaciłam na swoje konto oszczędnościowe.
Kolumna”odsetki z K.O” została przeze mnie podzielona na dwie osobne kolumny. Nieprzypadkowo. Ta pierwsza kolumna (po lewej stronie) pokazuje ile w danym miesiącu Bank naliczył mi odsetek. Druga kolumna (czyli ta znajdująca się po prawej stronie) zlicza sumarycznie wszystkie wypłacone mi przez Bank odsetki na przestrzeni x-miesięcy.
W miejscach podkreślonych, tuż pod nazwą miesiąca, wypisuję kwotę, która aktualnie mam na koncie oszczędnościowym.
Po co te gwiazdki?
Wprowadziłam je sobie jako element motywacyjny. Jeśli plan został wykonany w 100% koloruję wszystkie trzy. Jeśli w co najmniej 50% koloruję dwie. Wykonanie mniej niż połowy założonego planu skutkuje zamalowaniem tylko jednej gwiazdki.
Gwiazdki można wymieniać na nagrody :DD wszak każdy z nas lubi czuć się doceniony, więc czemu by nie docenić samego siebie za sumienność? Najlepszą nagrodą będzie coś co sprawi Ci przyjemność. Sam/a wiesz najlepiej, co by to mogło być.
INFORMACJA:
- Nie wyrażam zgody na rozpowszechnianie bezpośredniego dostępu do kart
- Materiały zawarte na tej stronie są tylko i wyłącznie do użytku prywatnego. Oznacza to, że możesz je pobrać bezpłatnie i korzystać z nich na własny użytek. Nie zgadzam się na wykorzystywanie materiałów zawartych na tej stronie w celach sprzedażowych, komercyjnych. Projekt jest darmowy, ale posiada prawa autorskie, które zostają przy jego autorce. Szanuj je :))
Przeczytaj także:
-
„Dlaczego warto oszczędzać pieniądze” ← tutaj znajdziesz argumenty, które (mam nadzieję) przekonają Cię, że warto posiadać oszczędności
-
„Efekt latte” ← a tu dowiesz się, w jaki sposób oszczędzać na drobnych przyjemnościach
-
„Jak zacząć oszczędzać” ← tutaj przeczytasz o 7 prostych krokach, które pomogą Ci zacząć oszczędzać pieniądze :))