Jelenia Góra. Krótki spacer po jeleniogórskim rynku

jelenia góra gdzie na spacer

Uwaga, uwaga! Proszę nie regulować odbiorników ♥ Nadal jest to blog finansowy, ale dzisiejszy post będzie nieco luźniejszy. Odejdziemy na chwilę od zagadanień związanych z finansami, na rzecz tych związanych z podróżami. Tak! To będzie iście podróżniczy post. A to dlatego, że chciałabym wam pokazać miejsce, które na początku kwietnia oderwało mnie od pisania e-booka ;)) Zabieram was dzisiaj na krótką wycieczkę. Naszym celem będzie Jelenia Góra. Ale to już wiecie, bo wygadałam się w tytule posta.

Zapraszam was na spacer po jeleniogórskim rynku. Minimum tekstu, maksimum zdjęć. Zero gadania o finansach i kosztach. No to jak? Wyruszamy?

 

 

Jelenia Góra

-krótki spacer po jeleniogórskim rynku-


Odkąd siedzę i sumiennie piszę e-booka miałam niewiele okazji do tego, aby gdziekolwiek wyjechać. Wyjazd do Jeleniej Góry przytrafił mi się nieoczekiwanie ;)) Nie planowałam go. Nadażyła się okazja, więc z niej skorzystałam.

Każda podróż zaczyna się od wstąpienia na stację benzynową po kubek gorącej kawy. Taką mamy niepisaną, wyjazdową tradycję z MCM. Kawa na mieście od czasu do czasu nie zrujnuje ani mojego, ani waszego budżetu. Dopóki wydawanie pieniędzy na takie drobne przyjemności nie stanie się waszą codziennością, to spokojnie – efekt latte wam nie grozi.

jelenia góra w jeden dzień

W samym centrum rynku znajduje się XVIII-wieczny ratusz, a tuż obok niego fontanna Neptuna. Widzicie ją na zdjęciu powyżej, po prawej stronie. Ratusz widoczny zdjęcie niżej ↓ Zwróćcie też uwagę na te przepiękne, kolorowe kamieniczki. Na żywo są jeszcze bardziej urokliwe.

jelenia góra rynek

atrakcje turystyczne jelenia góra

jelenia góra gdzie na spacer

 ZABYTKOWY TRAMWAJ 

Na rynku stoi zabytkowy tramwaj. Początkowo myślałam, że jest to oryginalny jeleniogórski tramwaj, a tu jednak nie ;)) Został on przywieziony z Poznania i w chwili obecnej zamiast śmigać po torach, pełni rolę nietypowego kiosku. W sezonie można tam sobie kupić pamiątki i pocztówki. Na początku kwietnia było zimo i zdecydowanie poza sezonem, więc niestety tramwaj był zamknięty. Pamiątki, a więc w moim przypadku tak jak zawsze magnesy na lodówkę, kupiłam w księgarni na rynku.

 CZERWONY JELONEK 

Niewątpliwym symbolem miasta jest czerwony jelonek. Ten, którego widzicie na zdjęciu poniżej stoi naprzeciwko ratusza, ale widzieliśmy bardzo podobnego zaraz przy wjeździe do miasta. Jak widać pogoda na 1 kwietnia spłatała nam figla i poprószyło śniegiem ;))

jeleniogórski rynek co zobaczyć

jelenia góra gofry

 JELENIOGÓRSKI SZCZUDLARZ 

Ten gościu po lewej to szczudlarz jeleniogórski. Właściwie jest to rzeźba przedstawiająca szczudlarza. Od razu zwróciła moją uwagę. Postać została umieszczona na jednym z narożników ratusza i sprawia wrażenie, jakby wychodziła z murów budynku. Mega!

 NAJLEPSZE GOFERKI W MIEŚCIE 

Teraz wam pewnie narobię smaka ;)) Na rynku serwują absolutnie genialne goferki. Jeśli kiedykolwiek będziecie w Jeleniej Górze to polecam udać się do Zakręcony Manufaktura Słodkości. Goferki, które tam serwują były najlepsze, jakie w życiu jadłam. I nie, nie jest to płatna reklama. Po prostu, te goferki to totalny sztos! ♥♥♥


W kwietniu, poza Jelenią Górą zaliczyliśmy również wyjazd do Katowic. Zrobię z tego osobny wpis, jak już się ogarnę z pisaniem e-booka. W długi majowy weekend mam zamiar siedzieć grzecznie przed komputerem i stukać w klawiaturę. Tak więc, jak widzicie na majówkę nigdzie się nie wybieram i mam w planach spędzić ją dość pracowicie. Myślę jednak, że można śmiało powiedzieć, że zamiast majówki w tym roku zaliczyłam „kwietniówkę”. Nie wiem nawet, czy w ogóle jest takie słowo, ale mi się podoba ;))

Byliście w Jeleniej Górze? A może się tam wybieracie? Jak tam wasze majówkowe plany? Dajcie znać, jak podoba wam się moja mini-fotorelacja ♥

Gwarantuję zero spamu ♥ Też go nie lubię!


PRZECZYTAJ TAKŻE:

  1.  „Wakacje w Czechach – ile to kosztuje?” ← mam w życiu pewną zasadę, której się trzymam: nie oszczędzam na podróżach. Oszczędzam, by móc podróżować ♥ Zobacz fotorelację z naszego wakacyjnego wyjazdu i zobacz, ile kosztowały nas wakacje w miejscowości Špindlerův Mlýn

  2.  „Miejsca, które warto zobaczyć we Wrocławiu”  ← zobacz moje zestawienie, w którym większość pozycji jest za totalną darmoszkę ;))

  3.  „Lista małych przyjemności” przedstawiam bardzo subiektywną listę małych przyjemności. Zobacz, na co nie jest mi szkoda wydawać pieniędzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *