Kto płaci podatek VAT? Sprzedający czy kupujący?

kto płaci podatek vat

Pomysł na ten wpis wpadł mi do głowy przez przypadek. A wszystko dlatego, że raz po raz natrafiam w Internecie na artykuły, w których to przedsiębiorcy prowadzący własne firmy i sprzedający własne produkty, raportują ile podatku VAT zapłacili w danym roku. Pomyślałam sobie, że to wspaniała okazja do tego, aby przybliżyć wam tę kwestię i wytłumaczyć kto tak naprawdę płaci podatek VAT – sprzedający, czy może raczej kupujący ;))

I nawet jeśli czujecie, że nie do końca interesują was te wszystkie kwestie związane z podatkami, zachęcam do przeczytania tego wpisu. Warto coś niecoś na ten temat wiedzieć.

 

 

Kto płaci podatek VAT?

-sprzedający czy kupujący?-


Sprzedający, czyli sprzedawca = przedsiębiorca. Kupujący, czyli nabywca = klient.

Być może dla wielu z was będzie to szokujące, ale podatek VAT ma tak nietypową konstrukcję, że przedsiębiorca, który -potocznie mówiąc- jest vatowcem, a więc czynnym podatnikiem VAT, tak naprawdę go nie płaci. Podatek od towarów i usług (PTU popularnie zwany VATem), z założenia ma być dla przedsiębiorcy neutralny. Żeby zrozumieć na czym ta „neutralność” polega, musicie poznać dwa pojęcia:

 

 VAT naliczony 

to podatek płacony przez przedsiębiorcę, z tytułu nabytych towarów i usług, które służą mu do prowadzenia działalności gospodarczej

 VAT należny 

to podatek, który przedsiębiorca dolicza do sprzedawanych przez siebie towarów i usług. Ten rodzaj podatku „należy się” Skarbowi Państwa.

Przedsiębiorca, który jest czynnym podatnikiem VAT, ma prawo zmniejszyć podatek należny o podatek naliczony. Różnicę między tymi dwoma podatkami jest zobowiązany odprowadzić do urzędu skarbowego. Przywilej ten nie przysługuje podmiotom nieprowadzącym działalności gospodarczej oraz zwolnionym z podatku vat – co jest całkiem logiczne.

podatek vat płaci sprzedający czy kupujący

podatek od wartości dodanej

 

PRODUCENT → HURTOWNIK → SKLEPikarz → KONSUMENT

No dobrze. Przeanalizujmy teraz, opierając się na konkretnym przykładzie, jak działa podatek VAT. Prześledzimy całą ścieżkę: zaczynając od producenta, na konsumencie skończywszy. Na przykładzie czekolady – jakże by inaczej :))

  •  PRODUCENT 

produkuje czekoladę, której wartość netto wynosi 3 złote za sztukę. Żeby móc ją sprzedać, musi doliczyć do niej podatek VAT (należny) w wysokości 23%. Zatem wartość brutto wyprodukowanej przez niego czekolady wyniesie 3,69 zł (3 zł plus VAT). Producent sprzedał swój produkt za 3,69 zł brutto. Z tego zostawił dla siebie 3 złote, a 0,69 gr podatku odprowadził do urzędu skarbowego

  •  HURTOWNIK 

kupił czekoladę od producenta. Na otrzymanej od niego fakturze ma wyszczególnione trzy pozycje: cena netto 3 złote, podatek VAT 0,69 gr oraz cena brutto 3,69 zł. Kwota 0,69 gr jest dla niego VAT-em naliczonym. Do ceny netto hurtownik dolicza swoją marżę w wysokości 2 złotych. Od teraz nowa cena czekolady wynosi 5 złotych netto, czyli 6,15 zł brutto (1,15 zł to VAT należny). Różnica pomiędzy VATem należnym i VATem naliczonym wynosi 0,46 gr i to właśnie tę kwotę hurtownik będzie musiał odprowadzić do urzędu skarbowego

  •  SKLEPIKARZ 

kupuje czekoladę od hurtownika, płacąc za nią 6,15 zł brutto. I znowu: sklepikarz otrzymuje od hurtownika fakturę, na której widnieją trzy pozycje: cena netto 5 złotych, podatek VAT 1,15 zł oraz cena brutto 6,15 zł. Kwota 1,15 zł jest dla niego VAT-em naliczonym. Właściciel sklepu do ceny netto wynoszącej pięć złotych, dolicza swoją marżę w wysokości 2 złotych. Od teraz nowa cena czekolady trafiającej na sklepową półkę będzie wynosić 7 złotych netto. Konsument zapłaci za czekoladę 8,61 złotych brutto  (VAT należny to 1,61 zł) . I znowu: różnica pomiędzy VATem należnym i VATem naliczonym wynosi 0,46 gr. To właśnie tę kwotę hurtownik będzie musiał odprowadzić do urzędu skarbowego

  •  KONSUMENT 

to ostatnia osoba w tym łańcuszku ;)) Finalnie, to właśnie on i tylko on (jako nabywca czekolady) zapłacił za nią podatek VAT. Ktoś zaraz spyta: „no, ale jak to? przecież na przykładach wyraźnie widać, że zarówno producent, hurtownik, jak i sklepikarz sumiennie odprowadzili podatek VAT!”. Pamiętacie, jak na początku wspominałam, że ten rodzaj podatku jest dla przedsiębiorców „neutralny”?

 

Podatek VAT inaczej nazywany jest podatkiem od wartości dodanej. Każdy ze sprzedawców, jak i nabywców zobowiązany był do odprowadzenia należnej urzędowi skarbowemu daniny. Jego wartość była doliczana do wartości netto każdej transakcji kupna-sprzedaży.

Danina wpływała do urzędu skarbowego sukcesywnie:

  • Producent odprowadził 0,69 gr podatku VAT (23% od ceny netto wynoszącej 3 zł)
  • Hurtownik odprowadził 0,46 gr (23% od ceny netto 5 zł)
  • Sklepikarz odprowadził 0,46 gr (23% od ceny netto 7 zł)
  •  razem: 1,61 zł  (czy ta kwota wygląda znajomo?)

podatek od towarów i usług vat

Producent, hurtownik i sklepikarz pobierają podatek VAT od nabywcy swoich towarów (jest on zawarty w cenie brutto) i przekazują go do urzędu skarbowego. I tu pojawia się słowo klucz. A właściwie dwa: pobierają i przekazują. Dlatego jest on dla nich „neutralny, przeźroczysty” i nie ma wpływu na osiągane wyniki finansowe. Nie oznacza to jednak, że wysokość podatku VAT jest przedsiębiorcom całkowicie obojętna.

Wyższa stawka VAT przekłada się na wyższe ceny ich produktów. Z kolei wyższe ceny mają negatywne przełożenie na Klientów – nie każdy może sobie pozwolić na zakup danego produktu, a nawet jeśli może i go stać to siłą rzeczy może kupić mniej (przykładowo: zamiast pięciu czekolad, kupi cztery).

 

 Kto naprawdę płaci podatek VAT? 

Skoro przedsiębiorcy pobierają i przekazują podatek do urzędu skarbowego to kto go faktycznie płaci? Konsument, który kupuje ich produkty. To on nie ma możliwości żeby sobie ten podatek w jakikolwiek sposób odliczyć. Dlatego to on i tylko on ten podatek płaci.

Z tego powodu uważam, jeśli jakiś przedsiębiorca mówi, że „zapłacił” ileś tam tysięcy, setek czy nawet milionów podatku VAT (co ciekawe zdarzają się takie kwiatki), to jest to nie na miejscu. Ten podatek zapłacili jego Klienci. On go tylko odprowadził do urzędu skarbowego.

 


Z mojej strony to wszystko. Jestem ciekawa czy udało mi się was dzisiaj zaskoczyć? A może już dawno wiedzieliście jak to z tym podatkiem VAT naprawdę jest? Okienko do wpisywania komentarzy zostawiam do waszej dyspozycji :))) Do przeczytania następnym razem!

P.S. Gwarantuję zero spamu ♥ Też go nie lubię!


PRZECZYTAJ TAKŻE:

  1.  „Podatek inflacyjny” ← czy wiesz co to takiego? Kto płaci ten rodzaj podatku? Wszystkiego dowiesz się po przeczytaniu tego wpisu ;))

  2.  „Dlaczego mieszkania drożeją”  ← spełnienie marzeń o własnych, czterech ścianach, z roku na rok staje się coraz kosztowniejsze. Co sprawia, że ceny mieszkań są tak kosmicznie duże?

  3.  „Finansowa wykreślanka”  ← mam, aż pięć arkuszy tej wykreślanki. Jest to fajna propozycja na spędzenie wolnego czasu. Idealna dla osób, które lubią łączyć przyjemne z pożytecznym ♥ 

 

Na koniec wielka prośba!

Jeśli podoba wam się ten wpis i uważacie, że może być przydatny dla kogoś z waszych znajomych to śmiało – poślijcie go w świat! Będę wam niesamowicie wdzięczna!

DZIĘKI WIELKIE!

3 Replies to “Kto płaci podatek VAT? Sprzedający czy kupujący?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *