Dochód a przychód to dwa różne pojęcia. Czym się od siebie różnią?

co to przychód

Wiem, że wiele osób zupełnie nie zwraca na to uwagi i zdarza się, że mówią o przychodzie podczas, gdy mają na myśli dochód. Tymczasem dochód a przychód to dwa różne pojęcia, które niesłusznie, za to niesamowicie często, używane są zamiennie. Warto jednak poznać różnicę pomiędzy jednym a drugim, żeby w rozmowie z innymi uniknąć nieporozumień i już nigdy więcej nie popełniać takich finansowych gaf ;))

 

 

 

Dochód a przychód

– czym się różnią? –


Nie wiem jak Ty, ale ja bardzo chętnie podpatruję kulisy biznesów prowadzonych przez moich ulubionych twórców. W dzisiejszych czasach jest to wyjątkowo łatwe. W końcu od czego jest Instagram? To właśnie tam jest ogrom osób, które otwarcie opowiadają swoim obserwatorom o wynikach przeprowadzanych przez siebie kampanii sprzedażowych. Przyznaję, że wiele z nich potrafi sprzedać ogromną ilość swoich produktów, wykręcając przy tym tak niesamowite cyfry, że ich poczynania można oglądać z wypiekami na twarzy, zbierając jednocześnie szczękę z podłogi ;))

 

Skoro sami twórcy wszem i wobec mówią ile sztuk produktów udało im się sprzedać to każdy z nas, znając ich cenę jednostkową, w bardzo łatwy sposób możne obliczyć jakie były wpływy z danej sprzedaży. Jest w tym jednak pewien haczyk. Przedsiębiorcy są zorientowani w tym temacie, jednak ludzie, którzy nie prowadzą własnej działalności często zapominają, że to co sami na szybko możemy wyliczyć pokazuje jedynie PRZYCHÓD z danej sprzedaży. 

Dla przykładu: Olga prowadzi biznes online i sprzedała 590 sztuk swojego e-booka, którego cena wynosiła 79 złotych za sztukę. Mnożąc cenę jednej sztuki razy ilość sprzedanych sztuk otrzymujemy przychód ze sprzedaży, który w tym konkretnym przypadku wyniósł 46 610 złotych. Nie są to jednak pieniądze, które w całości trafią do kieszeni Olgi. Nie zapominajmy o podatkach!

Ok, zaraz to wszystko rozpracujmy ♥

 

dochód a zysk
Obowiązkowo musi pojawić się parę jesiennych, zupełnie niezwiązanych z tematem dzisiejszego wpisu zdjęć ;))

 

 PRZYCHÓD 

Mówiąc prostym językiem jest to cała kasa, która wpłynie do biznesu prowadzonego przez Olgę. Przychód pokazuje wpływy z danej sprzedaży. Wynik ponad 46 tysięcy za sprzedaż własnego produktu jest imponujący i robi wrażenie, ale nie możemy oceniać kondycji firmy na podstawie uzyskanego przychodu. Sam przychód nie stanowi żadnej informacji o tym, czy Olga zarobiła na swoim produkcie czy też nie. Nie wiemy na jakim poziomie kształtowały się poniesione przez nią koszty. Jeśli zdarzyłoby się tak, że byłyby one wyższe, niż uzyskany przez nią przychód, zamiast zysku Olga zaliczyłaby stratę.

 

Przychód:

  • pokazuje tylko i wyłącznie jakie były wpływy ze sprzedaży
  • nie pokazuje ile pieniędzy Olga faktycznie zarobiła
  • nie pokazuje czy osiągnęła zysk, czy poniosła stratę

 

 

 KOSZT 

Koszty uzyskania przychodu to wydatki, które Olga musi ponieść, aby móc uzyskać przychód. Inaczej mówiąc są to wszystkie koszty związane z prowadzeniem przez nią działalności gospodarczej. Oczywiście nie każdy wydatek będzie kosztem, ale nie będziemy w to tak dokładnie wchodzić, bo to już bardziej działka osób zajmujących się księgowością, niż moja ;)) To co jest tutaj najistotniejsze to fakt, że wysokość podatku dochodowego, który Olga będzie musiała zapłacić zależy od tego ile i jakie koszty musiała ponieść.

Koszty obniżają dochód, dzięki czemu wpływają na wysokość płaconego podatku dochodowego. Mówiąc prościej: im większe koszty, tym mniejszy podatek do zapłaty. Jeśli koszty są większe, niż przychód – nie ma dochodu!

dochód netto brutto jak obliczyć
Na blogu długo wyczekiwany przeze mnie powrót moich ulubionych, jesiennych kolorów :))

dochód a przychód różnica

 

 DOCHÓD 

Omówiliśmy kwestie związaną z przychodem i kosztami, pora zatem na omówienie dochodu. A że ten może być brutto i netto to po kolei wyjaśnię o co w tym wszystkim chodzi. Na początek dwa ważne równania:

  • dochód brutto = przychody – koszty uzyskania przychodów
  • dochód netto = dochód brutto – podatek dochodowy do zapłaty

 

I tak: dodatni dochód netto = zysk. Ujemny dochód netto = strata. Dopiero, gdy Olga wyliczy sobie dochód netto, dowie się ile wyniósł jej faktyczny zarobek ;)) Warto to sobie uświadomić i zapamiętać, że jeśli ktoś mówi nam o swoich przychodach, podając jakieś kosmicznie duże liczby, to tak naprawdę ciężko jest powiedzieć czy zarobił dużo czy mało. To można stwierdzić dopiero wtedy, gdy dowiemy się ile wyniósł jego dochód netto.

 


Z mojej strony to już wszystko. Jestem ogromnie ciekawa jakie są Twoje doświadczenia z używaniem tych dwóch pojęć. Zdarzyło Ci się kiedyś je z sobą pomylić – w sensie zastosować je zamiennie? A może masz na swoim koncie zupełnie inną gafę finansową? Daj znać w komentarzach – chętnie poczytam! Im śmieszniejsze gafy, tym lepiej :))

Przeczytaj także:

  1.  „Przekonania na temat zarabiania i pracy” ← zobacz, w które z nich dziś już kompletnie nie wierzę ♥

  2.  „Szklany sufit”  ← ale nie tylko. Jest jeszcze szklana ściana, lepka podłoga i szklane ruchome schody. Dyskryminacja kobiet na rynku pracy ma wiele nazw. Sprawdź co się pod nimi kryje

  3.  „Złote myśli Warrena Buffetta na temat zarabiania i inwestowania pieniędzy”  ← nieskromnie stwierdzę, iż te cytaty to złoto. Wierzę, iż będą one dla Ciebie źródłem wielu inspiracji :))

 

Jeśli uważasz, że ten wpis jest wartościowy to pokaż go swoim znajomym ??

DZIĘKUJĘ!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *